Serce kocha sport, podstawą zdrowego stylu życia jest przede wszystkim regularna aktywność fizyczna. Choroby układu krążenia są w Polsce główną przyczyną zachorowań zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Corocznie z tego powodu umiera w Polsce ponad 170 tys. osób. Jednak tylko w 30% odpowiadają czynniki genetyczne, w pozostałych 70% jest zależne od naszego stylu życia.
Dlaczego warto włączyć aktywność do codziennego życia?
– Regularna aktywność fizyczna wzmacnia mięsień sercowy, stymuluje sieć naczyń krwionośnych i poprawia ich funkcje, dzięki temu do tego narządu dociera więcej krwi bogatej w tlen. Serce wydajniej pompuje krew, pracuje wolniej i lepiej, co obniża ciśnienie tętnicze i tętno spoczynkowe oraz wpływa na zmniejszenie ryzyka groźnych arytmii komorowych i chorób układu sercowo-naczyniowego. Sport zmniejsza stężenie cholesterolu LDL (złego) oraz podnieść stężenie cholesterolu HDL (dobrego) we krwi – wyjaśnia doktor Marcin Suska, Grupa American Heart of Poland.
Serce ceni sobie wysiłek dynamiczny.
– Serce lubi tzw. treningi cardio, do których zaliczamy m.in. taniec, jazda na rowerze, chód na bieżni, trening na orbitrek nordic walking, bieganie, pływanie. Takie treningi zwiększają ilość oddechów na minutę, przyspieszają tętno, a dzięki temu wszystkie komórki naszego ciała i tkanki mięśniowe są lepiej dotlenione. Natomiast dla serca raczej niewskazane są aktywności statyczne i izometryczne, czyli treningi z dużymi obciążeniami, ponieważ nie ulepszają naszej wydolności, nie poprawiają kondycji fizycznej, natomiast zwiększają masę mięśniową, a w niektórych przypadkach mogą spowodować przerost mięśnia sercowego, nadciśnienie tętnicze czy też powodować arytmię – dodał Suska.
Kiedyś pacjentom kardiologicznym zalecano prowadzenie oszczędnego stylu życia. Obecnie uważa się, że generalnie “choroby serca” (poza wyjątkami) nie wykluczają aktywności fizycznej.
– Sport jest wskazany u osób po przebytym zawale, z niewydolnością serca, po operacji wad zastawkowych i innych schorzeniach układu sercowo-naczyniowego. Poprzez odpowiednio dobrane ćwiczenia osiągamy korzyści zdrowotne. Pamiętajmy, iż wydolność fizyczna u osób z problemami sercowymi jest mniejsza niż u osób zdrowych, dlatego aktywność musi być właściwie dobrana – jeśli jest z tym problem, wówczas intensywność treningu jest za duża – wyjaśnił doktor.
Sport pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne – zwiększa odporność na stres. Ponadto obniża masę ciała, reguluje gospodarkę węglowodanową i lipidową – co wpływa pozytywnie na serce. Na co należy zwrócić szczególną uwagę?
– Należy pamiętać o tym, aby nie przekraczać „tętna maksymalnego”. Najprostszy sposób obliczenia to wartość 220 pomniejszona o wiek przy czym jest to wartość szacunkowa i może być obarczona błędem. Jeśli podczas ćwiczeń nasze tętno przekracza wartości tętna maksymalnego – nie wpłynie to na zwiększenie wydolności, tylko doprowadzi do nadwyrężenia naszego organizmu – mówi doktor.
Należy również pamiętać, iż wielu pacjentów stosuje leki z grupy B-blokerów, które obniżają zarówno tętno spoczynkowe (o ok. 20-30%) jak i utrudniają lub uniemożliwiają osiągniecie tętna maksymalnego. Ta grupa pacjentów w kwestii limitu tętna powinni się skonsultować ze specjalistą prowadzącym– poinformował kardiolog.